Trudno jest mi podsumowywać ten rok, z którego zadowolony nie jestem, bo po prostu być nie mogę. Założenia były znacznie większe, ambitniejsze. Wszystko poszło nie tak.
Napisałem łącznie ledwo 96 postów (z niniejszym 97). W dobrej formie po roku powinienem mieć już coś około 900 notek. Porozpoczynałem różne serie czy cykle tematów których nie pokończyłem; zapowiadałem różne rzeczy których nie spełniłem. Miałem bardzo częste i długie przerwy w pisaniu; co też samo w sobie czyniłem rzadko. Zawiodłem, przede wszystkim sam siebie, bo czytelnikom wcześniej raczej nie zdradzałem jakie mam plany.
Co było powodem moich zaniedbań bloga ? Przede wszystkim lenistwo, czasem brak motywacji, a także inne powody. Jednak nie chce się usprawiedliwiać, bo kiedy rzeczywiście miałem czas, byłem przy kompie i mogłem coś napisać, to jednak tego nie robiłem.
Nie będę nic tu obiecywać, gdyż po raz kolejny mogę nie dotrzymać słowa. Mam nadzieję że następne 12 miesięcy będzie po prostu lepsze.
PS. Blog skończył rok, a ja wczoraj 16 (lat). Ale jestem już stary... ;p
Posty
1 komentarz:
Gratuluję!
1. Jubileuszu bloga i jego jakości;
2. Umiejętności szczerej i wartościowej analizy samokrytycznej;
3. Efektownego wejścia w 17 rok życia. Stu lat takiej aktywności! Barnaba.bloog.pl
Prześlij komentarz