czwartek, 29 listopada 2007

O Ronaldo i stu próbach


W piątej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów, Manchester United pokonał na własnym boisku Sporting Lizbona 2:1. W ostatnich minutach meczu, zwycięstwo nad Portugalczykami zapewnił United ich rodak. Cristiano Ronaldo. Można by powiedzieć, że nareszcie udało mu się strzelić bramkę z rzutu wolnego. Bo w końcu ile to już razy widzieliśmy ten charakterystyczny rozkrok Crisa, głębokie wdechy i wydechy powietrza, rozbieg, strzał z tak zwanego "liścia" i... pierdut - prosto w mur. Ale teraz nareszcie się powiodło. Tak jak właśnie to sobie on mógł wymarzyć. Jeden z najlepszych dryblerów futbolu i gwiazdor swej drużyny.
Doliczony czas gry. Remis. Rzut wolny przed samym polem karnym. Staje na przeciwko bramkarza i jego jakże pieszczotliwie dokładnie ustawionego muru. W jego głowie kłębią się przeróżne myśli:

"To moja była, ukochana drużyna. Drużyna w której się wychowałem, szlifowałem talent i wybiłem na szeroką wodę. To dzięki niej moge grać teraz w jednym z najlepszych zespołów świata. Jeśli trafie, prawdopodobnie pozbawię ich awansu. A przecież my, i tak już gramy dalej."

Wdech. Wydech.

"Przeszłość trzeba zostawić w spokoju. Jestem wdzięczny im (Sporting) za to wszystko czego mnie nauczyli, ale liczy się tylko tu i teraz. Reprezentuje barwy Manchesteru United. Nie chce zawieść tych wszystkich kibiców którzy teraz spoglądają na mnie z trybun i modlą się bym tym razem nie przestrzelił. Znowu. Co z tego, że poprzednie mecze miałem udane. To już nie ważne. To się nie liczy. Musze to zrobić. Musze strzelić gola. Teraz albo nigdy."

Gooooool!

Szał na trybunach. Ronaldo zdobywa zwycięską bramke. Rozłożone ręce i szeroki uśmiech na twarzy mówiący "ja tylko kopnąłem tą piłkę, nic więcej - nie moja wina że wpadła do bramki".

Manchester United tym samym odniósł piąte zwycięstwo z kolei i ma komplet punktów na swym koncie - jako jedyna drużyna w tej edycji Ligi Mistrzów! Wystarczy jedynie życzyć już Czerwonym Diabłom by dołożyli do tego kolejną wygraną w meczu wyjazdowym z Romą i zakończyli fazę grupową z 18 punktami. :]

Z jaką drużyną z 2.koszyka chciał(a)byś by Polska zmierzyła się na Mistrzostwach Europy 2008?
Chorwacja - 4 głosy
Włochy - 0
Czechy - 2
Szwecja - 0

W sumie 6 głosów.


Hehe zmienilem cyca oh sory mialo byc of korz cytat hehe drobny bledzik eh eh kazdy moze sie zdarzy hie hie :D dobra przestaje juz tak stekac hehe bo to bżmi jak bym sie pieprzyl z jakas laska hehe oczywiscie laska - dziewczyna hehe nie taka dla podpierania starych moherow :D:D:D:D:D hehe koncze bo sie tu zara zaheham na smierc i mi morale jeszcze spierduten do zera a jutro wlasciwie dzis na uczelnie ide i bede miec przejeba** hehe Glory glory Man United !! :* hehe

PS. Jutro nowy cyc. Przepraszam. Cytat, hehe.

poniedziałek, 26 listopada 2007

Polak potrafi!

A dokładnie Polscy Kibice. O dziwo, internauci. Chodź jednak tutaj nie ma co się dziwić, była to w końcu akcja - można by powiedzieć - narodowa. Dla dzieci (może nie koniecznie 'neo') fascynacja i podjara - dla osób starszych, poważniejszych czy po prostu "doroślejszych" w pewnym sensie wyzwanie. Jednak mobilizacji nie brakowało zarówno jednym jak i drugim. Tym też w rezultacie tak efektywny wynik.


Co prawda, już dużo o tym napisano i o sprawie powoli się zapomina, to ja postanowiłem o niej, na łamach tego bloga jeszcze wspomnieć. Akcja ta miała miejsce około tydzień temu. Na stronie internetowej włoskiego dziennika "La Gazzetta dello Sport" pojawiła się sonda z zapytaniem: "Którego kraju należy uniknąć na Euro 2008 ?" W pewnym momencie wyniki ankiety wskazywały na to, iż najbardziej Włoscy kibice chcieli by uniknąć Francuzów. Na dalszych miejscach "podium" znalazły się także Hiszpanie oraz Niemcy. Stawkę zamykała, niestety, reprezentacja Polski.

Pewnie przeszło by to bez większego echa, (bo w końcu chyba nie zbyt dużo Polaków odwiedza regularnie stronę włoskiej gazety) gdyby nie fakt, że kibiców Biało-Czerwonych o wszystkim poinformowały polskie portale internetowe. (Sport.pl, Onet.pl) Między nami-kibicami zaczęło wrzeć. Całą sprawę opisuje serwis Wiadomości24.pl

"Polscy kibice bombardują sondę internetową włoskiego dziennika sportowego "La Gazzetta dello Sport" żeby sabotować sondę dotycząca ewentualnego meczu Włochów z Polakami na euro 2008."

"(...) w nocy rozpoczęto rozsyłanie komunikatorami internetowymi linka do sondy wraz z komentarzem: Na włoskiej stronie prestiżowej gazety "La Gazzetta dello Sport" jest ankieta sondująca, którego kraju Włosi boją się najbardziej na Euro 2008. Rano Polska miała 0,9 proc. W chwili pisania tego postu ma już 89 proc. Głosujcie na Polskę, niech się Włosi zdziwią."

"Odzew akcji przerósł wszelkie oczekiwania. (...) Od chwili rozpoczęcia akcji polskich kibiców, ilość głosów w sondzie wzrosła dwudziestokrotnie."


Oczywiście Polska wygrała sondę z przygniatającą przewagą nad resztą stawki.

Polonia - 92.5%
Francia - 2.2%
Germania - 1.4%
Spagna - 1.2%
Repubblica Ceca - 0.9%
Olanda - 0.8%
Svizzera - 0.2%
Romania - 0.2%
Austria - 0.2%
Grecia - 0.2%
Croazia - 0.1%


Niestety, wyniki zostały już poprawione, ale nie do stanu pierwotnego przed "atakiem" Polskich kibiców. Obecnie wygląda to tak.

Portal wiadomości24.pl przypomniał również o innej podobnej akcji Polskich kibiców z przeszłości. Chodź nie dotyczyła ona futbolu, to i tak polscy kibice dali o sobie znać. :]

"W lutym tego roku, przed zbliżającym się finałem mistrzostw w piłkę ręczną, internauci wysyłali sobie wiadomość następującej treści: Piłka ręczna - finał!
"Bild" napisał o Polakach: "uwaga na czerwonych chamów"... pod tym linkiem jest sonda "Bilda", kto wygra...
głosujmy i podłammy ich. Należy zaznaczyć drugą opcję w ankiecie po lewej stronie (Nein, die Polen sind zu stark!). Przekaż to wszystkim na liście kontaktów! Korzystna dla Polski opcja uzyskała wówczas 96 proc. głosów."

Jak widać, polscy kibice są naprawdę wyjątkowi. Taka mobilizacja tylu osób jest godna pozazdroszczenia przez inne kraje i nabrania do nas hehe szacunku. :] Dla mnie osobiście jest to naprawdę piękne, że potrafiliśmy w tak licznym gronie zjednoczyć się i podnieść ten marny wynik Polski na zagranicznym portalu z ostatniego miejsca na sam szczyt. I tu już nawet nie chodzi o to że wygraliśmy tą ankietę (bo co to ma za znaczenie... ?) tylko właśnie ta mobilizacja i jedność polskich kibiców. Te dwa czynniki, po prostu.

Teraz wystarczy już tylko czekać na kolejne tym podobne okazje, by potwierdzić że polscy kibice potrafią. Nie udowodnić, a jedynie potwierdzić... :) A przecież kibice z innych państw nawet nie spełniły tego pierwszego założenia. :]

Z jaką drużyną z 1.koszyka chciał(a)byś by Polska zmierzyła się na Mistrzostwach Europy 2008?
Grecja - 0 głosów
Austria - 4
Szwajcaria - 1
Holandia - 2

W sumie 7 głosów

Następna ankieta dotyczy drużyn z drugiego koszyka. Zapraszam do głosowania. :)

Jedziemy na wycieczkę, bierzemy misia w teczkę...

Wczoraj o godzinie 16:45 byliśmy świadkami losowania grup eliminacyjnych do Mistrzostw Świata 2010 rozgrywanych w Republice Południowej Afryki. O to, co sprezentował los Polsce:

Grupa 3.
Czechy
Polska
Irlandia Północna
Słowacja
Słowenia
San Marino

Gdy Abedi-Ayew Pele wyciągał trzecią karteczkę z 2 koszyka, prosiłem bym za te kilka sekund mógł przeczytać na niej napis "Poland". I stało się. Od razu wielka euforia zapanowała w moim umyśle, gdyż wiedziałem że stwarza się tym samym duża okazja by awansować po raz trzeci z rzędu do Mistrzostw Świata. Jednak jeszcze chwile zaczekałem, by było już wiadomo z kim zmierzymy się z koszyka pierwszego. Czesi. Naprawdę, pomyślne losowanie. :)

Nie chciałbym mówić że już na pewno jedziemy do Afryki na Mundial, ale przez pierwsze momenty radość była tak duża, jak już byśmy się do nich zakwalifikowali. ;p Dobra więc teraz ocena rywali:

San Marino - w pewien sposób przykro mi to stwierdzać, ale jest to chyba najgorsza drużyna w Europie. No niestety.
Z San Marino graliśmy dotychczas czterokrotnie, zawsze w el. do ME i zawsze wygrywaliśmy. Stosunek bramek to 11 do 0. Niema co się oszukiwać, San Marino będzie dostarczycielem punktów w tej grupie i to nie tylko dla rep. Polski. Jeśli strzelą więcej niż w sumie 5 bramek, będzie nieźle.

Słowenia - w 2004 roku w meczu sparingowym wygraliśmy z nimi 2:0 po bramkach Mili i Niedzielana.
W ostatnich eliminacjach Słowenia zapewne mocno zawiodła swych kibiców. Dwa bezbramkowe remisy z Albanią, wygrana u siebie z Białorusią 1:0 i dwa triumfy nad Luksemburgiem dały im w sumie 11 punktów i dopiero 6 miejsce w grupie. Jeśli nie nastąpi żaden przełom w tej reprezentacji, Słoweńcy możliwe iż będą mogli się "poszczycić" po tych eliminacjach tylko dwoma zwycięstwami nad San Marino... Oczywiście, niech się przełamują, ale nie w meczu z nami. ;P

Słowacja
- (kiedyś jako Czechosłowacja) tu już się zaczynają robić większe schody. Nie są to żadni chłopcy do bicia, a raczej taki typowy średniak. Ale od czasu do czasu bardzo solidny typowy średniak. Dotychczas rozegraliśmy z nimi cztery spotkania, w każdym padło minimum po cztery gole. (Pl : Sł - 5:0, 1:4, 3:1 i 2:2 na początku tego roku - bramki Michała Żewłakowa i Radka Matusiaka) W el. do ME2008 grali w grupie z Czechami i Niemcami, a także Irlandią więc trudno było im o awans. Ostatecznie zajęli 4 miejsce z jednym punktem straty do Irlandczyków. Słowacy są o tyle nie obliczalni, gdyż najpierw na wyjeździe wygrywają z Walią 5:1, a ledwo cztery dni później dostają baty od Niemiec. (1:4 i to jeszcze u siebie) Ciekawostką jest również to, że w rewanżowym meczu z Walijczykami na własnym terenie przegrali... 2:5. :>
Natomiast by trochę podbudować wygląd tej rep. w oczach naszych kibiców trzeba również podkreślić fakt, że w el. do MŚ 2006 Słowacja zajęła drugie miejsce w swej grupie i odpadła dopiero w barażach z Hiszpanią. (na wyjeździe porażka... 1:5, u siebie remis 1:1) Jak zagrają w tych eliminacjach ? Jeśli znowu mają odgrywać role drużyny która ma niby potencjał, która niby może się liczyć a i tak za dużo nie zdziałają to ja się na to... nie piszę. Wolę szczerze mówiąc troche bardziej wyrównaną grupę. :] Uważam że Słowacja może być nawet takim cichym czarnym koniem tej grupy, po tym jak już wszyscy "awansowali" z niej Polaków i Czechów. :]

Irlandia Północna - przed eliminacjami do ME w Austrii i Szwajcarii, wyspiarze byli postrzegani jako drużyna słaba, raczej "do lania". Nie zmieniły tego nawet w jakimś dużym stopniu dobre wyniki osiągnięte w el. do MŚ w Niemczech, w których to Irlandia Pół. grała w grupie wraz... z Polską. Wówczas w pierwszym meczu na wyjeździe pokonaliśmy ich 3:0. (bramki Żurawskiego - bezpośrednio z rzutu rożnego -, Włodarczyka i Krzynówka) Natomiast w drugim u siebie toczyliśmy prawdziwe męczarnie i dopiero gol Maćka Żurawskiego kilka minut przed końcem zapewnił nam zwycięstwo w tym meczu. Już wtedy można było zauważyć iż Irlandia Północna zaczyna grać lepiej. W minionych już eliminacjach była jedną z największych sensacji. W ostatecznym rozrachunku zajęła co prawda 4 miejsce, ale do ostatniego momentu miała szanse na awans. Lecz po dobrych wynikach osiągniętych w meczach z Hiszpanią (3:2), Szwecją (2:1 i 1:1) oraz Danią (0:0 i 2:1) przyszły nieoczekiwane porażki: z Łotwą (1:0 na wyjeździe, choć to akurat można jeszcze wybaczyć) oraz... Islandią (0:3 u siebie i 1:2 na wyjeździe) Szkoda, bo gdyby nie te straty punktowe, cała Europa pewnie chwaliłaby teraz Irlandczyków z Północy za nie tylko wywalczony awans, ale i wyeliminowanie Hiszpanii czy też Szwecji. Teraz pozostaje tylko pytanie, czy piłkarze z tego kraju dadzą radę rozegrać drugie, tak udane eliminacje, pod rząd.
Dziwiło mnie, jak większość ludzi z Polski, przed wczorajszym losowaniem, chciała z trzeciego koszyka właśnie Irlandię Płn. Tak, jakby wyczyn tej reprezentacji podczas ostatnich eliminacji został całkowicie niezauważony. Mam jedynie nadzieje, że co prawda te osoby doceniły ich sukces, ale po prostu postrzegali ojczyznę George'a Besta ze wszystkich drużyn z 3 koszyka jako najsłabszą nację. Zdołali wygrać z Hiszpanią czy też pokonać Szwedów i Duńczyków, to czemu mieliby również nie ograć Czech czy Polski ? Osobiście mam do niej szacunek za te wyniki, ale właśnie zastanawiam się czy przypadkiem piłkarze z wysp nie spuszczą z tonu ? Jeśli tak, naprawdę o awans nie będzie trudno...

I ostatni rywal.

Czechy - (wcześniej Czechosłowacja) od kilku lat postrzegani jako jedni z mocarzy w Europie, a zwłaszcza po zajęciu 3/4 miejsca na Euro 2004 gdzie grali ładną dla oka piłkę; pokazali wówczas naprawdę solidny futbol. Mimo tego, ze wszystkich drużyn z koszyka I, byli postrzegani jako najlepszy rywal dla Polski, zaraz po Grecji. (aktualnych mistrzach Europy; w półfinale wygrali 1:0 właśnie z Czechami)
Cóż tu dużo mówić, będzie to zapewne ciekawy pojedynek pomiędzy dwoma słowiańskimi nacjami. Która z nich wyjdzie zwycięsko ? Większe szanse daje się Czechom, ale myślę że Polacy w ostatnich latach też coś futbolowemu światu udowodnili. :] A przede wszystkim swoim rodakom, że najlepsze chwile w historii Polskiej piłki wcale nie muszą być tylko kojarzone z świętej pamięci trenerem, K. Górskim. (choć jednak brązowy medal na MŚ trudno jest przebić dwukrotnym awansem na tą imprezę po 16 latach i pierwszym do Mistrzostw Europy) Ale na pewno nie jest to "nic". Bo to i tak dużo. :]

Podsumowując, myślę że z grupy wyjdą z pierwszego miejsca, bądź co bądź, Czesi. Natomiast obawiam się właśnie tego, że teraz wszyscy jesteśmy w takiej euforii, ale nie zapominajmy że jeśli zajmiemy drugie miejsce trzeba rozgrywać baraże, i tu właśnie się obawiam że może nam się noga potknąć. Co prawda, nie wiem z kim byśmy mieli, jakby co, tam grać ale mam jakąś złą obawę, że cały wysiłek w meczach grupowych może się rozpierniczyć w barażach.

Więc, Polacy, do boju! Po pierwsze miejsce! :)

czwartek, 22 listopada 2007

Zmiany

Wraz z powrotem postanowiłem ulepszyć, odnowić i z lekka zmienić bloga. Choć jednak nie nastało to dziś, bo "nowy" blog był gotowy już chyba... na początku października. (widać więc jak już dawno chciałem wrócić... ale nie wychodziło) Więc osoby które przez te ostatnie półtora miesiąca (około) odwiedziły bloga, mogły już zaobserwować zmiany. Lecz opisać ich po tym czasie napewno nie zaszkodzi.

Postanowiłem stworzyć Księge Gości i mam tym samym nadzieje że jeśli nie w komentarzach pod postami, to właśnie tutaj będziecie zostawiać swe wpisy - a najlepiej tu i tu. ;))

Czytelnia - miejsce w którym będziecie mogli przeczytać różne artykuły z gazet, zamieszczanych przeze mnie co jakiś czas. Znajdą się tam artykułu "O United, piłce i życiu...". :] Teksty zarówno z gazet z przed kilkunastu lat jak i z bieżącego roku. Obecnie, co prawda, nic tam jeszcze nie znajdziecie, ale za jakiś czas... :>

Dzieci Devilpejdża - cytaty komentarzy których autorami są jakże poukładani, inteligentni i kulturalni użytkownicy DevilPage.pl Nazwa wzięła się od pojęcia "Dzieci Neo" i od nazwy strony, pisanej tak jak sie czyta. Co jakiś czas będę aktualizował ów cytaty.

Znajomi
Wprawdzie nie znam osobiście panów: ani Hirka Wrony czy też Wojtka Kowalczyka, ale myślę że sie nie obrażą za tytuł. :) Oprócz ich blogów w tym dziale zamieściłem również strony innych - dla niektórych mniej, drugich więcej - znanych osób. A są to Rafał Stec i Michał Pol z Gazety Wyborczej. Po za tym zapraszam również na blogi: Ruudbena, Futbolowej, Kasi (VTG87), MU_fana, KingMike'a, Radzia oraz Mathieu'a. (all fani United) Oraz jeszcze jeden blog, który nie spełnia dwóch powyższych kryterii - Manchester.blox.pl Znajdują się tam wpisy dziewczyny (i chyba jej chłopaka) którzy wyjechali pod koniec 2005 roku do Manchesteru. Opisują zarówno ich życie tam jak i same miasto. Serdecznie polecam tego też bloga. :)

Dalej.

Polecam
Czyli buttony kilku stron. Ktoś się zapyta po co, jeśli mógłbym dać adresy tych stron do linków? Odpowiadam, by było kolorowo. :) Po za tym, co za dużo linków to nie zdrowo. :]

Plemiona.pl - gra m.in. przez którą zawaliłem swego czasu bloga... :P Wciągająca.
Mobile.Redlog.pl - serwis dzięki któremu można dostawać SMSy z aktualnym wynikiem meczu rozgrywanego przez Manchester. I to całkowicie za darmo! ;P
Devilpage.pl - wg mnie wciąż najlepsza strona o United w Polsce. (mimo odejścia kilku osób, które obecnie wywyższają inne serwisy o MUFC)
Redlog.pl - blog o Manchesterze tworzony głównie przez byłych redaktorów DP. Wiele ciekawych artykułów, polecam dla każdego kibica United.
KuszoTV.pl - serwis umożliwia oglądanie piłkarskich spotkań czy też innych wydarzeń sportowych, poprzez internetową telewizje P2P.

Z czasem zamieszczę nowe buttony.

Kuszo TV - Match Box
"(...)System ten jest bardzo przejrzysty i działa w bardzo prosty sposób, jego celem jest wyświetlenie, wedle konfiguracji jaką ustawi sobie webmaster, zaplanowanych na Kuszo TV transmisji na własnej stronie internetowej. Użytkownik strony, która korzysta z tego systemu chcąc obejrzeć mecz klika tylko w jego nazwę i zostaje przeniesiony do planu transmisji na Kuszo TV (...)"

Linki:
Czyli inne polecane przeze mnie strony.

Google.pl - jednym słowem w trzech użytych "Szukaj, a znajdziesz". (zapraszam także do przeczytania tego tekstu)
ManUtd.com - oficjalna strona Manchesteru.
Manchester Bund & M B #2 - strona oraz profil na myspace zespołu "Manchester". Bund składa się z 5 członków. Grają "muzykę określaną mianem brit-popu, ale z elementami punk-rocka". Nazwa, jak sami piszą na swej stronie, wzięła się od nawiązania do rodzinnego miasta braci Gallagher z Oasis oraz zespołów Joy Division i The Smiths. I co więcej, kibicują United... ;)
Manchester.pl - zakwaterowanie i praca w Manchesterze.
FCUM.pl - polska strona poświęcona FC United of Manchester. Szkoda że od pewnego czasu nie ma tam żadnych aktualizacji, ale myśle że nie jest to ich ostatnie słowo. Poczekajmy. ;)
MUSC.pl - Manchester United Supporters Club Poland czyli stowarzyszenie Polskich kibiców Manchesteru. Widać że mieli dobre chęci, kilka działów zrobili, ale od 23 września nie pojawił się tam ani jeden nowy news. Jeśli coś, to prawdopodobnie skontaktuje się z adminem stronki i pogadam czy będą to jeszcze dalej prowadzić. Było by dobrze. :)
Allegro: MUFC - czyli wyszukiwarka przedmiotów związanych z Manchesterem na allegro.pl Wstawiłem tak, dla ułatwienia innym. :]
Goaltube.org - bramki z wielu stadionów Europy po każdej kolejce ligowej, LM/Pucharu UEFA, spotkań reprezentacyjnych itd.
Zczuba.pl - "Inny serwis sportowy" Interesujące i dowcipne artykuły dociekliwych dziennikarzy.
Hattrick.org - prawdopodobnie najsławniejszy menedżer piłkarski w internecie.
Bumper-Ball - dla relaxu, gdy nie ma co już robić na necie, od czasu do czasu zagram. ;p Gra przypomina Cymbergaja, ale tutaj jeździmy ludzikami w samochodach.

Ostatnia zmiana to logo strony. Myślę że to najbardziej widoczna różnica w porównaniu z poprzednią wersją bloga. Można by powiedzieć że teraz jest bardziej mrocznie (czarno - nie, nie słucham rocka ;p) ale mi się podoba.

No i jeszcze na koniec podsumuje, tak dla formalności, już jakże nieaktualną sondę...

Jak oceniasz grupe Manchesteru w Lidze Mistrzów ?

1 - bardzo łatwa - 1 głos
2 - łatwa - 2
3 - średnia - 4
4 - trudna - 1
5 - bardzo trudna - 0

W sumie - 8 głosów
Można już raczej odważnie stwierdzić, że jednak za bardzo 'respektowaliśmy' naszych rywali i spodziewaliśmy się po nich więcej, gdyż w końcu po czterech meczach mamy zapewniony awans. :]

Natomiast nowa sonda to pierwsza z trzech zaplanowanych na najbliższy tydzień. Jakich rywali chcielibyście by Polska wylosowała w Mistrzostwach Europy z poszczególnych koszyków ? Na początek ekipy z 1. K czyli Austria, Szwajcaria, Holandia i Grecja. (ja już swój głos oddałem, czas na Ciebie :])

środa, 21 listopada 2007

Jesienny sen


Nawet nie wiem od czego mam zacząć.
Już tyle razy przymierzałem się by powrócić* do pisania na blogu. Głównie w piątki gdyż wierzyłem iż jeśli wrócę w mój ulubiony dzień, przyniesie mi to tak jakby szczęście i nie porzuce znowu pisania po kilku postach. No cóż, minął nie jeden piątek, nie dwa a mi się wciąż nie udawało powrócić "na scenę". Ale powiedziałem sobie w końcu "stop", takie solidniejsze niż zwykle.
Zacząłem pisać ten post w poniedziałkowy wieczór. Co prawda dziś jest środa, ale co tam... (teraz go jeszcze edytuje) Ważne że zrobiłem w końcu ten pierwszy krok przełamania. =p
Zawsze była jakaś okazja by zrobić come back, mniej czy bardziej ważna ale była. Nawet jak już się zabierałem do pisania, to najtrudniej było ułożyć ten post "powracający". Ów niniejszy. Choć przeciętny, ale tym razem jest.
Ominęło mnie wiele tematów przez te dwa i pół miesiąca, o których mogłem tutaj pisać. Nawet nie chce mi się o nich wspominać, by się na siebie jeszcze bardziej nie denerwować. Ale o nie których, kiedyś, i tak pewnie coś wspomnę...

* Chyba się uda(ło).