piątek, 20 lipca 2007

Czas start

Witam.
Myślę że na początek tyle by wystarczyło. Choć może powinienem się przedstawić. Ale mi sie nie chce. Więc sie nie przedstawiam.
Czemu już na samym początku mam podać Ci - drogi, nie znany mi, internauto - tyle informacji o sobie ? Po hu... ? - jak to w tych czasach się mówi w Polsce. Poznasz mnie, czytając mojego bloga. Po co mam sie w ogóle starać, pisząc tę pierwszą notkę, tu i teraz, w piątkowy wieczór (a raczej już noc) który mógłbym inaczej wykorzystać. Bo przecież i tak tego nikt nie przeczyta aż do dni chwały tego bloga, gdy internauci będą "zwalać drzwiami i oknami", a serwer blogger.com będzie bliski upadku. A nie, przepraszam, przeczyta pewnie za kilka chwil Mathieu'wowy (pzdr) który zaproponował mi pomoc w stworzeniu tego bloga. A to było kilkanaście dni temu. I dzisiaj mi przypomniał że jeszcze nic nie napisałem. Więc pisze. Dobra dość. Już za dużo.

Brak komentarzy: