niedziela, 15 czerwca 2008

Tucja czy Czechy ?

Drużyna Szwajcarska żegna się z turniejem po dzisiejszym meczu przeciwko Portugalii. W drugim meczu Turcy zmierzą się z Czechami o awans do następnej rundy.

Współgospodarze imprezy mimo dobrej gry w obydwu poprzednich spotkaniach mają na koncie zero punktów i po dzisiejszym spotkaniu z Portugalią "wracają do domu". Bardzo mi szkoda Szwajcarów, bo grali naprawdę dobrą i miłą dla oka piłkę. Ale co z tego, jeśli nie wygrali ani z Czechami, ani z Turkami. Futbol jest niesprawiedliwy.
Dobrze przynajmniej iż Portugalia zapewniła sobie szybko, łatwo i przyjemnie awans, wygrywając z obydwoma ekipami, które dzisiaj walczą w bezpośrednim spotkaniu o drugą lokatę. Scolari wystawi zapewne w tym meczu kilku graczy rezerwowych, by dać odpocząć podstawowym czy uniknąć niepotrzebnych kartek. Mam nadzieję iż Szwajcarzy to "wykorzystają" i wygrają dla swoich kibiców z tak znakomitą drużyną. A kto wie, może przyszłym Mistrzem Europy ? Szwajcarscy fani (piłkarze z resztą też) będą wtedy mieć zapewne satysfakcję, iż jako im jedynym na euro udało się pokonać triumfatorów imprezy. Myślę że zasługują chociaż na tyle. Bo tak to powinni już przygotowywać się do spotkania ćwierćfinałowego.

Turcja i Czechy. Obydwu ekip nie lubię. Turcji za ich kibiców, Czechów że są postrzegani jako bardzo mocni wtedy kiedy nie są. Także iż po meczu ze Szwajcarią obydwie drużyny mogły dopisać sobie trzy oczka, mimo że na nie nie zasłużyły.
Mecz obejrzę z niechęcią, "bo muszę". Mimo tego, będę kibicować naszym południowo-zachodnim sąsiadom. Powód? Prosty, są drużyną bardziej klasową, z lepszymi piłkarzami i trenerem. Z resztą, są jednym z faworytów imprezy. (choć nie dla mnie) Wolę oglądać ich potyczkę z Chorwacją w ćwierćfinale, niż Turków.

Żałuję, że zarówno na Polsacie otwartym jak i Polsacie Sport Extra będą puszczać mecz Turcji z Czechami, bo wolałbym obejrzeć Szwajcarów z Portugalią, mimo iż grają o pietruszkę.

Moje typy:
Czechy - Turcja 1:1 (po serii rzutów karnych wygrają Czesi)
Szwajcaria - Portugalia 1:1

Brak komentarzy: